Sesja noworodkowa w domu – Poznań

Sesja noworodkowa w domu – Poznań

Sesja noworodkowa w domu – Poznań

Noworodki są dla mnie cudownymi istotami, lecz bezbronnymi i takimi, które powinniśmy traktować ze szczególną czułością. Nie pojechałabym do nich z katarem ani wirusem panującym w domu. Po wejściu – myję ręce. To nie histeria, ale zwykłe środki ostrożności przy budującej dopiero swą odporność maleńkiej istotce.

Nie oczekuj ode mnie układanych, stylizowanych sesji jak w studiu. Nie zajmuję się taką fotografią, nie posiadam kursów ani potrzebnych umiejętności. Zdecydowanie lepiej czuję się w Waszych domowych pieleszach i sesji lifestyle. Objęcia rodziców i pierś mamy to miejsca, w których lubuje się ten nowy człowiek. Kocha przytulanie, czułe słowa, głaskanie, ale i spokój. Kołysanie, które pamięta z brzucha też mu dobrze zrobi, tak samo jak szumy. Bez zbędnej filozofii i kombinowania możemy zrobić dla Was pamiątkę, która przetrwa lata, a wiesz dobrze Mamo, że chwile uciekają przez palce, jak makaron. Lada moment i to będzie biegający dwulatek!

Sesja noworodkowa Mii odbyła się w pięknym mieszkaniu Kamili i Kamila. To rodzinka, która ze starszakiem wzięła udział w jednej z moich darmowych sesji z czasów budowania portfolio. Od tego czasu utrzymujemy kontakt, Kamila przyjeżdża na moje pikniki… tylko dzieci. Te dzieci nam jakoś przybywają i rosną! 😉

Ciuszki dzieci Kamila kupiła w Coodo. Sama osobiście uwielbiam tę markę!

 

Sesja kobieca w apartamencie- Poznań

Sesja kobieca w apartamencie- Poznań

Sesja kobieca w apartamencie- Poznań

 

Z fotografowaniem jest jak z dojrzewaniem. W miarę upływu czasu coraz więcej rozumiesz, coraz więcej wiesz, inaczej widzisz. Poznajesz świat wszystkimi zmysłami, choć często jest to bolesne. W swojej fotograficznej drodze pokochałam przede wszystkim rodziny i pary. Bałam się jak ognia konfrontacji z pojedynczym człowiekiem, a toć portret jest kwintesencją dobrego poznania, widzenia drugiej osoby.

W 2020 roku postawiłam sobie za cel – własny – sfotografowanie pociągających mnie pod jakimś względem kobiet. To klientki, obserwatorki na Instagramie, dziewczyny gdzieś poznane, a przyciągające i fascynujące mnie wiedzą, osobowością, urodą. Chcę dzięki nim zmierzyć się ze sobą. Chcę im dać więcej pewności siebie, odwagi. Pokażę im, że warto mieć dla siebie czas, bo to nigdy nie są stracone minuty. Przekażę trochę mojej energii. Z jednej strony jestem pokorna, uwielbiam skromność, a z drugiej… Powinno się siebie cenić i podziwiać za to co się osiągnęło i kim się jest dla innych ludzi. To też im przekażę.

To moja sesja kobieca w Poznaniu po bardzo długim czasie. Wcześniej przed moim obiektywem stanęły dwie kobiety w plenerze, co uważam za jeszcze cięższe zadanie, bo to nie tak łatwe rozbierać się o wschodzie słońca i wejść do lodowatej wody.

Jeśli moje ujęcie kobiecości Ci się spodobało, zapraszam. Apartament, Twoje mieszkanie, plener… Nie ma problemu. Daj sobie czas i zapamiętaj tę moc w sobie na zawsze.