Sesja kobieca w apartamencie- Poznań

 

Z fotografowaniem jest jak z dojrzewaniem. W miarę upływu czasu coraz więcej rozumiesz, coraz więcej wiesz, inaczej widzisz. Poznajesz świat wszystkimi zmysłami, choć często jest to bolesne. W swojej fotograficznej drodze pokochałam przede wszystkim rodziny i pary. Bałam się jak ognia konfrontacji z pojedynczym człowiekiem, a toć portret jest kwintesencją dobrego poznania, widzenia drugiej osoby.

W 2020 roku postawiłam sobie za cel – własny – sfotografowanie pociągających mnie pod jakimś względem kobiet. To klientki, obserwatorki na Instagramie, dziewczyny gdzieś poznane, a przyciągające i fascynujące mnie wiedzą, osobowością, urodą. Chcę dzięki nim zmierzyć się ze sobą. Chcę im dać więcej pewności siebie, odwagi. Pokażę im, że warto mieć dla siebie czas, bo to nigdy nie są stracone minuty. Przekażę trochę mojej energii. Z jednej strony jestem pokorna, uwielbiam skromność, a z drugiej… Powinno się siebie cenić i podziwiać za to co się osiągnęło i kim się jest dla innych ludzi. To też im przekażę.

To moja sesja kobieca w Poznaniu po bardzo długim czasie. Wcześniej przed moim obiektywem stanęły dwie kobiety w plenerze, co uważam za jeszcze cięższe zadanie, bo to nie tak łatwe rozbierać się o wschodzie słońca i wejść do lodowatej wody.

Jeśli moje ujęcie kobiecości Ci się spodobało, zapraszam. Apartament, Twoje mieszkanie, plener… Nie ma problemu. Daj sobie czas i zapamiętaj tę moc w sobie na zawsze.